eh - MKK - Ala to wariatka jest... ADHD w czystej formie. Włazi wszędzie gdzie się da - jak koza. My cały czas remontujemy chałupę, coś budujemy, coś rozwalamy - a Ala to kierownik budowy

Najgorsze jest to, ze ona cały syf po działce rozciągnie - jesienią po ociepleniu chałupy 1700 metrów styropianem było pokryte

Trawy nie było widac - 3 godziny to zbierałam