przez agusia_cch » Wt lip 27, 10 13:56 pm
wiem, ze to wina ludzi, jednak moze zmienilabys zdanie gdyby taki kot zaatakowal Twojego psa ? do niedawna mieszkalam na osiedlu gdzie ludzie( ja rowniez) bali sie wyrzucac smieci, bo kolo smietnika siedzialo kilka, a nawet kilkanascie kotow, ktore na kazdego syczaly, psy wielokrotnie byly atakowane, a gdy ktos otwieral furtke od smietnika, rzucaly sie do srodka, pozniej taki czlowiek je zamykal, nastepna osoba wchodzaca napotykala na zgraje wyskakujaca z pojemnikow na worek ze smieciami.
zal mi takich zwierzakow i wiem ze to nie one zgotowaly sobie taki los, tylko my - ludzie...
porownujac je do szczurow mialam na mysli, ze takie bezdomne koty, podobnie jak szczury przenosza wiele chorobstw, bakterii, wirusow itd, na ktore same sie juz uodpornily, ale ktore moga przejsc na Twojego psa, ktory ma kontakt z takim zwierzeciem...