przez BULLBANDIT » Cz paź 22, 09 23:32 pm
Prawdę mówiąc z bullami i staffiorami nigdy nie miałam problemów żywieniowych jedynie amstaffy mi wybrzydzały.Zauważyłam że od ok 6 do 9 miesiąca psiury przechodzą pewnego rodzaju "załamanie"żywieniowe i wtedy grymaszą jeżeli w tym czasie im popuścimy i zaczniemy dogadzać problem mamy gotowy.Ostatnio weszła fajna karma JOSERA mają tam opcję suchej karmy dla niejadków z sosem z kaczki u mnie sprawdza się w 100% może i u was się powiedzie.
BULLBANDIT