To normalne u bullteriera: jeść wszystko to co jedzą inni (ludzie, koty). Moja Berta uwielbia mandarynki, banany, winogron, gruszki, nie pogardzi pomidorem, kapustą kiszoną i ogórkiem kiszonym. Podkrada uporczywie suchą kocią karmę (kitiket, purina) bo jej podstawowe posiłki - acana nie całkiem smakuje. W niedzielę podjada z wielką chęcią warzywa z rosołku.
Smakują jej oczywiście słodycze (bardzo je ograniczamy) i suchy chleb, a w szczególności tosty.
Nie ma nic piękniejszego niż bezinteresowna, dozgonna miłość psa do jego pana.