moderator odpowiada
małym szczylom daje się właściwie do oporu, ile chcą i są w stanie przejeść bez negatywnych konsekwencji tyle dostają.
Wagę posiłków zaczynamy kontrolować tak mniej więcej w okolicach 6 miesiąca żeby psa nadmiernie nie przekarmiać i nie tuczyć.
Na przykładzie Lugera powiem, że jak był małym gnojem to jadł 1-1,5 kg a zdarzało się, że i 2. Do nie dawna jeszcze wcinał 1 kg. Z racji wieku zmieniłam proporcje RMB i PPWO na stposunek 70/30 oraz później jeszcze obcięłam wagowo z racji treningów.
Kupy max..2 razy dziennie.