Witam wszystkich czas na naszą relacę, tym razem z pola widzenia Illi
.
W miniony weekend mój bezlitosny handler
zabrał mnie na II Krajową Wystawę Psów Rasowych do jakiegoś Będzina
, ale fajnie mi sie spało bo to wkońcu niedziela dzień odpoczynku (grzeczny chłopczyk
). Więc nie chciało mi się wogóle wstawać, tylko ta dwójka polaczków
cały czas mi przeszkadzała a to talkowanie a to bieganie itp.
Wkońcu skończyło się dobre i trzeba było ruszyć do pracy
miła pani gospodarz rinu wywołała moją klasę
i trzeba było ładnie się prezentować jak wymaga BULLWORLD w końcu to on jest szefem
a i nie brakowało fotoreporterów, takze prezencja przede wszystkim .
Kilka kółeczek statyka którą uwielbiam wszystko za polski chlibek
i pierwsza lokata w klasie Championów. Pózniej porównania które też wygrałem i tak zostałem zwycięzcą BOB Będzin 2007
. Pan sędzia powiedział że nie jestem pies tylko "Pan Pies"
, tata zadowolony bo pomiział mnie czule a mama jak zwylke szalała za ringiem z radości.
A tak prezentowałem się w ringu
Póżniej długie czekanie na Bisy ale znów sobie pospałem
(taki ze mnie leniuszek).
Na Bisach nie poszło nam dobrze nie wpadłem sędzinie w oko
no trudno czasem bywa tak i tak, ale grunt że sie dobrze pokazełem
Na koniec pamiątkowe zdjęcia z nagrodami ps. wyglądałem jak jakiś ogier po zwycięstwie derby
I to tyle z niedzielnego wypadu wszystkim konkurentą dziękuje i Gratuluje sukcesów.
Ps. Polska to dziwny kraj a ludzie jeszcze bardziej dziwni, koło ringu głownego zauważyłem jednego takiego oto dowód .
Pozdrawiamy wszystkich do zobaczenia na kolejnych wystawach.