janusz bno bylo bylo bardzo blisko.
Szczegolowe wyniki damy jutro jak tylko ochlone ( szcegolnie po powrocie) bo jak zwykle zamiast przepisowych 370 km zrobilam prawie 150 wiecej i to po samym Lipsku. Kurcze z tego maista wyjechac to jak z Labiryntu Minotaura ( 3 godziny bladzenia i sprawdzanie kazdej drogi po kolei)
Warto bylo jechac choc pogoda nie dopisala wogole bo nas jako gladkowolose umiescili na ringach poza halami a deszcz oj lal caly czas praktycznie. Jestem mile zaskoczona mentalnoscia NIemcow z tamtych stron jak rowniez sedziny, ktora choc surowa byla bardzo mila.
Reszte opisze jak ochlone