Jestem pod wrażeniem szczylków które to na żywo prezentują się o niebo lepiej niż na fotach
naszym faworytem jest Lewa bo kochamy suczki,są takie milusińskie
ale tak szczerze powiedziawszy to każdy szczyl z tego miotu to śliczny mały wyrfel(to po śląsku dla nie ślązoków)
szkoda że mieszkamy w bloku bo jedna pannica pewno by swój dom już na 100% znalazła
wierzymy że bobasy znajdą wspaniałe miłe domy dla swojej egzystencji
kurde są poprostu śliczne
pzdr
